Siła naciągu nici musi być większa od siły ciężkości, żeby kulka poruszała się dalej w prawą stronę do swojego najwyższego położenia. Jest to ruch po części "okręgu", więc na kulkę musi działać jakaś siła dośrodkowa, w tym przypadku jest to (N - mg), przynajmniej tak mi się wydaje
Wydaje mi się że musimy jeszcze uwzględnić siłę naciągu nitki węglem jej punktu zaczepienia N’
Jest to wektor o tym samym kierunku ale przeciwnym zwrocie do N. Teoretycznie gdyby jego wartość była mniejsza niż N to siła wypadkowa jest równa 0, ale nie wiem czy przypadkiem wartości N i N’ nie musza być sobie równe.
Niech ekspert się jeszcze wypowie ;)