Czy nie powinno wyjść,ze w(uczeń i krszeslo)= w(hantle)=w(uczeń i krzesło i hantle)? Dlaczego dodajemy w(hantle) + w(uczeń i krzesło i hantle)?
Masz rację - powinno być tak jak piszesz, czyli w(uczeń i krzesło) = w(hantle) = w(uczeń i krzesło i hantle). Ów temat ma już ponad rok, więc nie pamiętam dokładnie jak wyglądała jego pierwotna wersja, ale zakładam, że był w niej jakiś mały błąd, który potem został poprawiony, a potem pod wpływem innego komentarza został jeszcze raz zmieniony na taki z pomyłką (nie wiem w tym momencie dlaczego, ale wygląda na to, że była to zwyczajnie ludzka pomyłka ;)). W każdym razie na potrzeby przejrzystości usunąłem te wprowadzające w zamęt komentarze i poprawiłem mój "oryginalny" post, tak że teraz jest już ok. Czyli zapis: "w(uczeń) = w(hantle) = w(uczeń+hantle) " jest już OK. Dzięki za czujność :)
Czyli mając takie równanie jak na dole mogę wnioskować, że prędkość kątowa się nie zmieniła, bo sumaryczny moment bezwładności się nie zmienił, mimo że po wypuszczeniu hantli uczeń i hantle nie mają już jakby nic wspólnego ze sobą w oddziaływaniach?
Należy tutaj użyć zasady zachowania momentu pędu, czyli coś co w zasadzie już napisałaś, za wyjątkiem tego ostatniego członu z hantlami, gdzie zapisałaś jedynie ich pęd, zamiast momentu pędu. Mamy więc sytuację taką, że początkowy moment pędu jest równy końcowemu, zatem: I(uczeń+hantle)*w(uczeń+hantle) = I(uczeń)*w(uczeń) + I(hantle)*w(hantle). W momencie wypuszczenia hantli mamy taka sytuację: I(uczeń+hantle) = I(uczeń) + I(hantle), bo moment bezwładności jakiejś bryły złożonej z dwóch brył, to po prostu suma momentów bezwładności obu tych brył. A zatem, żeby zapisana powyżej zasada zachowania pędu była spełniona, to w chwili puszczenia hantli w(uczeń) = w(hantle) = w(uczeń+hantle). A zatem prędkość kątowa krzesełka z uczniem nie ulegnie zmianie.