delta 564 wyśw. 01-12-2020 21:33

ZZ.33.2/71 Kurs maturalny fizyka



Jak myślę o tym bez liczenia to rzeczywiście większy sens ma to, że przyspieszenie tam gdzie ma się "lepszą przyczepność" osiąga się szybciej, ale jak chcę to policzyć ze wzoru A=F/m gdzie F to różnica siły napędowej samochodu i siły tarcia to wychodzi mi na odwrót : ( Co robię źle?
samochód asfalt beton Dodaj post do ulubionych Poproś o pomoc
s.gugula 03-12-2020 12:21

Tutaj należy wziąć pod uwagę fakt, że mamy na myśli przyspieszenie podczas samego ruszania, czyli niejako przyspieszenie początkowe. Zauważmy, że siłą napędzającą koło będzie w tym przypadku tak naprawdę samo tarcie, a nie różnica siły napędowej i tarcia. Załóżmy bowiem, że samochód próbuje poruszać się w lewo. Siła napędowa działa również w lewo, koło próbuje się obracać w lewo (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara), czyli punkt styku z nawierzchnią będzie przemieszczał się (względem środka koła) w prawo - ten ruchu obrotowy jest wymuszony przez siłę tarcia pojawiającą się pomiędzy oponą a nawierzchnią i jeśli ruszenie z miejsca ma się odbyć bez poślizgu, to wartość tej siły tarcia będzie równa wartości sił napędowej. A zatem im większe to tarcie, tym większa siła we wzorze, który zapisałaś, choć tak na dobrą sprawę należałoby tu raczej użyć drugiej zasady dynamiki w ruchu obrotowym (jeśli mówimy o obrocie koła), ale koniec końców również przekłada się to na większe przyspieszenie samochodu.