Mam wątpliwości co do interpretacji polecenia w zadaniach z ciągami.
O ile takie polecenia są jasne:
Liczby x,y,z tworzą w podanej kolejności rosnący ciąg....
O tyle w poleceniach tego typu mam wątpliwości:
1 )Ciąg (9,x,19) jest arytmetyczny, a ciąg (x,42,y,z) jest geometryczny. Oblicz x, y oraz z.
W tym poleceniu (9,x,19) oraz (x,42,y,z) interpretuję jako kolejne wyrazy prawda?
2) Liczby 2,−1,−4 są trzema początkowymi wyrazami ciągu arytmetycznego (an) określonego dla liczb naturalnych n≥1. Wzór ogólny tego ciągu ma postać
W tym poleceniu liczby 2,-1,-4 są już ułożone w kolejności tak mam to rozumieć? Ponieważ w przeciwnym razie musiałbym w tym zadaniu rozpatrzyć drugi przypadek (jest to polecenie z matury 2014).
3) Trzy wyrazy (x ; y ; 16) tworzą rosnący ciąg geometryczny. Podaj wyrazy tego ciągu, jeśli ich suma wynosi 28.
W tym poleceniu mam założyć że x,y,16 są w ułożone już w kolejności prawda? Bo inaczej musiałbym tutaj 3 przypadki rozpatrywać.
4) Trzy liczby a,b,c tworzą ciąg arytmetyczny...
Czy mam interpretować to jako trzy kolejne? Czy powinno być to napsiane?
Dziękuję za odpowiedź, mógłby Pan zajrzeć jeszcze na ten post? https://szkolamaturzystow.pl/wpis/1608409928-zad-6-str-118
W kluczu jest podana informacja o odrzuceniu jednego z rozwiązań, proszę dokładnie przeczytać :)
W przypadkach 1 oraz 3 masz napisany ten ciąg (są nawiasy) a to znaczy, że kolejność jest ustalona.
W przypadku 2 mogłoby być minimalnie lepiej doprecyzowane, ale należy rozumieć je jako trzy kolejne.
W przypadku 4 masz rację, że powinno być napisane "Trzy liczby a,b,c w podanej kolejności tworzą ciąg arytmetyczny...".