Jest ok, ma być J. W pierwszym wyrażeniu w podkreślonej przez Ciebie różnicy mamy skrócenie się m^6 z m^3, J normalnie zostaje, a jeden mol wskakuje do mianownika, stąd w mianowniku mol^2. Rozumiem, że mniej jasne jest drugie wyrażenie z podkreślonej różnicy. Tam mamy w mianowniku już mol^2, więc z nim nie trzeba nic kombinować, natomiast w liczniku jest (N/m^2)*m^6 = N*m^4 = N*m*m^3, a N*m to J, więc pozostaje J*m^3.
Jest ok, ma być J. W pierwszym wyrażeniu w podkreślonej przez Ciebie różnicy mamy skrócenie się m^6 z m^3, J normalnie zostaje, a jeden mol wskakuje do mianownika, stąd w mianowniku mol^2. Rozumiem, że mniej jasne jest drugie wyrażenie z podkreślonej różnicy. Tam mamy w mianowniku już mol^2, więc z nim nie trzeba nic kombinować, natomiast w liczniku jest (N/m^2)*m^6 = N*m^4 = N*m*m^3, a N*m to J, więc pozostaje J*m^3.