ZZ.160.4 Kurs maturalny fizyka

O interpolacji nieco dokładniej powiemy sobie na jednych z naszych najbliższych zajęć. Natomiast mówiąc w skrócie chodzi o to, że gdy dokonujemy interpolacji, to po prostu obliczamy wartość jakiejś np. funkcji dla argumentu, który znajduje się pomiędzy argumentami, dla których znamy wartość tejże funkcji. Na maturze z fizyki z reguły jeśli się jej dokonuje, to robi się to po prostu wykorzystując wykres - czyli jest to nieco subiektywne "odczytane z wykresu". Polecenie może jednak brzmieć, aby dokonać obliczenia i wówczas faktycznie należałoby użyć tego wzoru, natomiast jest to nic innego jak wykorzystanie faktu, że dana funkcja (tutaj jest to zależność oporu od temperatury) jest w rozważanym zakresie funkcją liniową. Czyli jest to tak naprawdę następujący problem matematyczny. Mamy funkcję liniową y(x). Mamy trzy argumenty x1, x2 i x3 (ułożone rosnąco) i znamy odpowiadające dwóm skrajnym argumentom wartości y1 i y3, a naszym zadaniem jest obliczenie y2. Trzeba zatem najpierw obliczyć współczynnik kierunkowy a, zapisując, że: y3 = y1 + a*(x3 - x1), stąd a = (y3 - y1)/(x3 - x1), a następnie obliczamy y2: y2 = y1 + a*(x2 - x1).

Reasumując, jeśli faktycznie wymagane w danym zadaniu będzie obliczenie interpolacyjne, to tak, należy użyć tego wzoru, natomiast jest to nic innego jak wykorzystanie funkcji liniowej.