Ten wzór wziął się stąd?
W odpowiedziach do tego CKE w ogóle nie uwzględnia 2pi w mianowniku. Czy to jest ich błąd, czy z jakiegoś powodu należy pominąć 2pi?
Wygląda to na ich zwyczajną pomyłkę - zauważ, że w swojej odpowiedzi w zapisanym wzorze to 2pi normalnie się u nich pojawia, a potem dopiero znika, gdy wrzucone są już wartości z jednostkami - wygląda na to, że zwyczajnie "zapomnieli" tego dopisać w samych obliczeniach.
Chciałbym się zapytać, dlaczego tutaj uwzględniamy indukcje magnetyczna B z przewodnika I2 zamiast I1?
Jeśli wyznaczamy siłę elektrodynamiczną F1, czyli działający na przewodnik nr 1, to przemnażamy w niej natężenie prądu płynącego przez ten przewodnik (I1), długość tego przewodnika oraz indukcję magnetyczną w miejscu, w którym znajduje się ten przewodnik. No a przecież w przewodnik nr 1 znajduje się w polu magnetycznym wytworzonym przez przewodnik nr 2. Stąd musimy tu wrzucić B pochodzące od przewodnika nr 2. I analogicznie jeśli liczylibyśmy siłę elektrodynamiczną działającą na przewodnik nr 2 (F2), to wymnożymy tam I2 razy długość przewodnika nr 2 razy indukcja pola magnetycznego, w którym znajduje się przewodnik nr 2, a będzie to wtedy pole magnetyczne wytworzone przez przewodnik nr 1, czyli B1. Zauważmy, że w ten sposób obie siły F1 i F2 co do wartości będą takie same.
Dziękuję za odpowiedź, teraz wszystko jasne :)
Super, nie ma sprawy :)
Dokładnie tak :)