Zadanie początkowo próbowałem rozwiązać poprzez podobieństwo trapezów jednak tą metodą dochodzę do wyniku gdzie a=b co nie jest zgodne z treścią zadania. Może ktoś wie co robię nie tak, lub dlaczego ta metoda jest błędna. Obok poprawne rozwiązanie(tak przynajmniej mi się wydaje :)
górną podstawę trapezu ABCD (b) przyrównałem do dłuższej (a) oraz górną podstawę trapezu podobnego EFCD (b) przyrównałem do dłuższej podstawy (a+b)/2 to wyliczyłem z tego, że EF = a+b/2 własności trapezu
No nie rozumiem, z tego co napisałeś wychodzi ze ułożyłes nieprawidłową proporcję.
Widzę już to, okej sprawdzam reszte
jesteś pewny ze te trapezy są podobne? Na lekcji z okręgów padło pytanie, jak udowodnić długość środkowej trapezu i ktoś powiedział z trapezów podobnych i Pan powiedział ze te trapezy nie są podobne?
Poczytałem trochę w internecie i znalazłem taką informację.
Aaa to w takim razie proporcje się nie zgadzają, bo podobieństwo nasunęło mi się z tego, że mają jeden wspólny bok (b) oraz takie same kąty. Czyli brakło proporcji których nie znam. I rzeczywiście aby proporcje się zgadzały a=b. Dzięki wielkie za pomoc:)
wyjaśnij mi skąd wziąłeś tą proporcje