Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda przejście z funkcji podpierwiastkowej do funkcji f(x) przed liczeniem pochodnej, dziękuje za pomoc :)
O któryś z tych momentów ci chodzi?
tam gdzie są ... powinno pisać dlaczego tak zrobiłem, a zrobiłem tak bo te funkcje mają taką samą monotoniczność przez co maja takie same ekstrema
liczbe wyciągnieto przed pierwiastek
Bardzo dziękuje :)
O któryś z tych momentów ci chodzi?
tam gdzie są ... powinno pisać dlaczego tak zrobiłem, a zrobiłem tak bo te funkcje mają taką samą monotoniczność przez co maja takie same ekstrema