Witajcie, czy ktoś wie jak rozwiązać podpunkt C, ale nie ze zdarzenia przeciwnego, tylko licząc przypadki?
To jest do zrobienia, tylko pytanie po co? Mogę ci rozpisać początek, ale to jest porównywalne do rozpisywania stu cyfrowych liczb, da się to zrobić ale szkoda czasu. To jest zadanie stricte pod zdarzenie przeciwne i czasami nie da się inaczej.
Proszę, sprostałem :)
Właśnie o to rozwiązanie mi chodziło, bo nie wiedziałem, gdzie popełniłem błąd. Dzięki wielkie :)
To jest do zrobienia, tylko pytanie po co? Mogę ci rozpisać początek, ale to jest porównywalne do rozpisywania stu cyfrowych liczb, da się to zrobić ale szkoda czasu. To jest zadanie stricte pod zdarzenie przeciwne i czasami nie da się inaczej.