2020.11.2

Ponieważ jeśli ów czas połowicznego rozpadu byłby bliski 5 dni, to oznaczałoby to, że po 5 dniach zostałaby około połowa tego izotopu, a to oznaczałoby, że emitowałaby ona w przybliżeniu połowę ilości promieniowania w porównaniu do chwili początkowej - stąd tego piątego dnia rejestrowalibyśmy około połowę z początkowej liczby zliczeń. Z danych wynika natomiast, że ta liczba zliczeń praktycznie w ogóle nie spadła, w związku z czym nie rozpadło się po upływie owych pięciu dni prawie nic tego izotopu, czyli jego czas połowicznego rozpadu musi być znacznie dłuższy. Na naszych zajęciach wspominałem o fakcie, iż zależność aktywności danego izotopu od czasu (tu jej miarą jest właśnie rejestrowana liczba zliczeń) jest taka sama jak w przypadku liczby jąder tego izotopu czy jego masy.

Skorzystam z okazji, że widoczny jest podpunkt 1 i chciałabym spytać z czego wywnioskować te odpowiedzi (PFP), bo skoro emitowany jest tylko elektron, to dlaczego zmienia się liczba neutronów i protonów?

Liczba elektronów jest równa liczbę protonów, a liczba masowa to suma neutronów i protonów, więc jesli liczb protonów się zmienia to także liczba neutronów się zmieni

Rozpad beta minus to przekształcenie się w jądrze neutronu w proton, elektron i antyneutrino, więc w istocie maleje liczba neutronów, wzrasta liczba protonów i nie zmienia się liczba masowa (suma n i p).