Żeby doszło do fuzji, to jądra trzeba do siebie "zbliżyć", a przecież są one naładowane dodatnio, im większy ładunek takich jąder, tym silniej się one odpychają, toteż trzeba większej energii, aby je do siebie właśnie "zbliżyć" na odpowiednią odległość, co wiąże się z koniecznością posiadania wyższej temperatury.
Żeby doszło do fuzji, to jądra trzeba do siebie "zbliżyć", a przecież są one naładowane dodatnio, im większy ładunek takich jąder, tym silniej się one odpychają, toteż trzeba większej energii, aby je do siebie właśnie "zbliżyć" na odpowiednią odległość, co wiąże się z koniecznością posiadania wyższej temperatury.