Jeżeli występuję praca sił oporu i tarcia, to czy równanie nie wyglądało by tak że mgh=mv^2/2+W, ponieważ energia potencjalna została zużyta na energie kinetyczną oraz prace? Z tego równania praca wychodzi dodatnia, więc teoretycznie jest to zły wynik
Czyli taka odpwiedż byłaby uznana jako poprawna?
Wynik jest dobry. W kluczu po prostu przyjęli, że praca musiałaby być wykonana "po stronie" energii potencjalnej a nie po stronie energii kinetycznej, wynik ujemny wskazuje na to, że "zwrot wektora" tej pracy jest dokładnie odwrotny od założonego. Tak samo to działa np. przy liczeniu natężenia prądu.