Hej, mógłby mi ktoś powiedzieć jak rozwiązać to zadnie albo wskazać mi gdzie mam błąd?
Chciałam obliczyć pole ze wzoru Herona i potem przyrównać do drugiego wzoru na pole by obliczyć wysokość.
Potem z Pitagorasa obliczyć na jakie części wysokość dzieli podstawę, żeby móc te wartości wstawić do tangesa.
Ale już ten Pitagoras z jakiegoś powodu wychodzi większy niż cała podstawa.
I nie wiem co mam zle :/
I z czego można skorzystać żeby szybko rozwiązać to zadanie, bo wydaje mi się że trochę sobie pokomplikowałam.
Wynik dobry czy mam błąd obliczeniowy?
tutaj poprawnie, nie potrzebnie liczysz pozostale kąty, i nalezy zwrocic uwage ze w zadaniu prosze o zakodowanie odwrotnosci tg, czyli ctg
Faktycznie, dziękuje :)
nie rozumiem trochę dlaczego liczysz pole i wysokość, tanges sredniego co do wielkościa kąta lezy naprzeciwko średniego co do wielkosci boku, zatem z tw cos wyliczysz jego cos, potem z jedynki tryg wyliczysz sin i tg to sin/cos