Nie rozumiem, kiedy wyznaczamy przedziały, rysujemy wykresy, a kiedy piszemy ze wartość bezwzlęgdna może być albo dodatnia albo ujemna. Mógłby mi ktoś wytłumaczyć?
wartosc bezwzgledna z x^2-x-3 + x+1 = 0, na początku przenioslem x+1 na prawa strone i chcialem to zrobic za pomoca rownania, ale potem zobaczylem z tylu ksiazki ze jest mowa o przedzialach
@bartek w tym przypadku można postąpić dwojako:
Sposób 1: Robimy wykres pomocniczy funkcji w wart.bezw. po czym rozwiązujemy to na przypadki, a przedziały wartości funkcji(czy ujemna, czy dodatnia w danym przedziale) są naszą dziedziną dla danego przypadku, natomiast pełnym rozwiązaniem jest suma przypadków.
Sposób 2: mamy po jednej stronie naszą wart.bezw. a po drugiej wyrażenie -x-1, zakładamy że -x-1 jest większe lub równe od zera, po czym ściągamy wart.bezw. i rozchodzimy się na przypadki(tak samo jak przy normalnym ściąganiu wart.bezw.), po rozwiązaniu obu równań sprawdzamy czy rozwiązania spełniają założenie o którym pisałem na początku.
to zależy od sytuacji - podaj jakiś przykład(niekoniecznie z kursu), a wtedy powiem jakim sposobem wdg mnie najlepiej rozwiązać dany przykład i dlaczego akurat w ten, a nie inny sposób.