Nie potrafię zrozumieć skąd bierze się równanie podane w rozwiązaniu. Jest może jakiś inny sposób na rozwiązanie tego zadania?
Widzę, że temat ten poruszony jest w lekcji z termodynamiki więc po prostu podejdę do tego zadania później. Dziękuję za odpowiedź. :)
Szczerze mówiąc tak na szybko nie przychodzi mi inny sposób na rozwiązanie, ale ten przedstawiony w rozwiązaniach jest według mnie najprostszy i najbardziej oczywisty. Bierze się on z faktu, że jeśli przyjmiemy, że powietrze w kesonie jest gazem doskonałym, to możemy zapisać dla niego równanie Clapeyrona: pV = nRT. Zakłądając, że ilość powietrza w kesonie podczas jego zanurzania się nie zmienia (nie ubywa go, ani nie przybywa), to zauważamy, że n = const (liczba moli jest stała). Poza tym z treści wiemy, że temperatura T jest stałą, a R to stała gazowa, zatem nRT = const, a co za tym idzie lewa strona równania pV = const. Czyli iloczyn ciśnienia powietrza i jego objętości w kesonie przed i po jego zanurzeniu jest taki sam. Stąd bierze się równanie: $$ p_at \cdot V_0 = p_{pow kes} \cdot V_{pow kes} $$