Czemu w odpowiedziach, w rozwiązaniu, m jest pod wartością bezwzględną?
Ponieważ delta wyszła nam 4m^2, a żeby obliczyć m1 i m2 to potrzebujemy pierwiastka z delty, a gdy pierwiastkujemy kwadrat, to musimy dać wyrażenie pod wartość bezwzględną(zerknij na def. pierw. stopnia parzystego), czyli pierwiastek z delty = 2|m|
dlaczego w ostatnim rozwiązaniu m należy do zbioru pustego? układamy 3 warunki do średniej arytmetycznej(wszystkie 3 możliwości), widzimy, że x1<x2 [wyznaczyliśmy te rozwiązania wcześniej za pomocą delty(to, że jest w nich niewiadoma nam nie przeszkadza)], przekształcamy to równanie[cały czas mowa o tym ostatnim przypadku w którym ma wyjść, że m należy do zbioru pustego] i mamy coś takiego 2x2-x1=-1, skoro x1<x2, to niemożliwe jest, aby od większej liczby odjąć mniejszą i otrzymać liczbę ujemną, dlatego wyciągamy wniosek, że m należy do zbioru pustego.
Prośba o udzielenie pomocy została wysłana. Jeżeli post nie otrzyma odpowiedzi społeczności w ciągu dwóch dni, pomoc zostanie udzielona przez zespół Szkoły Maturzystów.
Czemu w odpowiedziach, w rozwiązaniu, m jest pod wartością bezwzględną?
Ponieważ delta wyszła nam 4m^2, a żeby obliczyć m1 i m2 to potrzebujemy pierwiastka z delty, a gdy pierwiastkujemy kwadrat, to musimy dać wyrażenie pod wartość bezwzględną(zerknij na def. pierw. stopnia parzystego), czyli pierwiastek z delty = 2|m|
dlaczego w ostatnim rozwiązaniu m należy do zbioru pustego?
układamy 3 warunki do średniej arytmetycznej(wszystkie 3 możliwości), widzimy, że x1<x2 [wyznaczyliśmy te rozwiązania wcześniej za pomocą delty(to, że jest w nich niewiadoma nam nie przeszkadza)], przekształcamy to równanie[cały czas mowa o tym ostatnim przypadku w którym ma wyjść, że m należy do zbioru pustego] i mamy coś takiego 2x2-x1=-1, skoro x1<x2, to niemożliwe jest, aby od większej liczby odjąć mniejszą i otrzymać liczbę ujemną, dlatego wyciągamy wniosek, że m należy do zbioru pustego.
W razie pytań pisz :)