Prosiłabym o napisanie w krokach co mam zrobić i dlaczego, niekoniecznie konkretne rozwiązanie. Utknęłam na tym że doprowadziłam wzór do ogólnej postaci, policzyłam p oraz q
matematyka matura funkcja kwadratowa Dodaj post do ulubionychPoproś o pomoc
Cześć, to ja może Ci opiszę jak zrobić to optymalnym sposobem: 1) mamy tutaj postać iloczynową, więc od razu możemy policzyć wartości na krańcach tego przedziału[wykonujemy to] 2) nie musimy wymnażać do postaci ogólnej, aby sprawdzić czy wierzchołek jest w tym przedziale, ponieważ mamy postać iloczynową, która daje nam informacje o miejscach zerowych tej funkcji, twoje p jest średnią arytm. miejsc zerowych, czyli p=-1 3) liczymy wartość dla p, i porównujemy to z wartościami na krańcach przedziału, teraz wyciągamy wniosek, ponieważ wiemy już gdzie jest wartość najmniejsza i największa, na tej podstawie podajemy zbiór wartości
Tym sposobem nawet nie musimy doprowadzać do postaci ogólnej, dlatego jest szybciej :) W razie pytań pisz :)
Chciałbym zaprosić Cię na darmowy webinar w najbliższą niedzielę o 20:00, dzięki któremu dowiesz się jak poprawić maturę próbną o ponad 50 pkt. %.
Podczas webinaru:
Określimy szczegółowy plan pracy tydzień po tygodniu od teraz aż do matury majowej, dzięki czemu będziesz mógł poprawić wynik matury próbnej o ponad 50 pkt. %.
Zobaczysz jakich typów zadań spodziewać się na maturze, dzięki
czemu zaoszczędzisz mnóstwo czasu przy uczeniu się.
Poznasz 6 najlepszych technik nauki matematyki, dzięki którym
znajdziesz się w 1% najlepszych maturzystów (dane od tysięcy kursantów).
Dostaniesz niepowtarzalne prezenty, (m.in. PDF ze szczegółowym planem pracy tydzień po tygodniu aż do dnia matury) który pomogą Ci w uzyskaniu bardzo wysokiego wyniku na maturze z matematyki.
Webinar startuje za:
Dni
Godz
Min
Sek
Prośba o pomoc wysłana
Prośba o udzielenie pomocy została wysłana. Jeżeli post nie otrzyma odpowiedzi społeczności w ciągu dwóch dni, pomoc zostanie udzielona przez zespół Szkoły Maturzystów.
Cześć, to ja może Ci opiszę jak zrobić to optymalnym sposobem:
1) mamy tutaj postać iloczynową, więc od razu możemy policzyć wartości na krańcach tego przedziału[wykonujemy to]
2) nie musimy wymnażać do postaci ogólnej, aby sprawdzić czy wierzchołek jest w tym przedziale, ponieważ mamy postać iloczynową, która daje nam informacje o miejscach zerowych tej funkcji, twoje p jest średnią arytm. miejsc zerowych, czyli p=-1
3) liczymy wartość dla p, i porównujemy to z wartościami na krańcach przedziału, teraz wyciągamy wniosek, ponieważ wiemy już gdzie jest wartość najmniejsza i największa, na tej podstawie podajemy zbiór wartości
Tym sposobem nawet nie musimy doprowadzać do postaci ogólnej, dlatego jest szybciej :) W razie pytań pisz :)