Dlaczego skoro waga pokazuje m, mamy ze N=mg? nie rozumiem czemu uwzgledniamy tutaj g. Oraz nie rozumiem dalszej odpowiedzi.
Uwzględnia się g, ponieważ to co mierzy waga, to tak naprawdę nie jest masa danego ciała, ale siła z jaką to ciało naciska na wagę. Stąd, to co mierzy waga, to albo nacisk równy mg albo nacisk powiększony jeszcze o siłę co do wartości równą sile wyporu. Stąd biorą się kolejne równania w odpowiedziach, bo o ile rozumiem, mówisz o tych odpowiedziach: https://cke.gov.pl/images/_EGZAMIN_MATURALNY_OD_2015/Arkusze_egzaminacyjne/2017/formula_do_2014/zasady_oceniania/MFA-R1-S.pdf
Uwzględnia się g, ponieważ to co mierzy waga, to tak naprawdę nie jest masa danego ciała, ale siła z jaką to ciało naciska na wagę. Stąd, to co mierzy waga, to albo nacisk równy mg albo nacisk powiększony jeszcze o siłę co do wartości równą sile wyporu. Stąd biorą się kolejne równania w odpowiedziach, bo o ile rozumiem, mówisz o tych odpowiedziach: https://cke.gov.pl/images/_EGZAMIN_MATURALNY_OD_2015/Arkusze_egzaminacyjne/2017/formula_do_2014/zasady_oceniania/MFA-R1-S.pdf