Dlaczego gdy używam drugiego prawa kirchoffa i próbuje obliczyć napięcie między dwoma punktami (A i B, które oznaczyłem na rysunku) to raz wychodzi napięcie ujemne a raz dodatnie w zależności od tego, w który kierunek będę się poruszał. Czy to że napięcie jest ujemne nic nie zmienia czy po prostu rozwiązuje złym sposobem?
Dołączę się do zadania. Dlaczego na C2 spadek napięcia jest równy napięciu źródła? Czy chodzi o to, że należy przełożyć R3 do gałęzi z R4 i zastąpić je opornikiem zastępczym R34? Ponieważ z II prawa Kirchhoffa w oczku z C2 zawsze mam R3, którego nie znam i mi zawadza.
To R3 faktycznie się tam pojawi w II prawie Kirchhoffa, ale ponieważ przez gałąź, w której znajduje się kondensator C2 oraz opornik R3 nie płynie prąd elektryczny (bo kondensator stanowi przerwę w obwodzie), to napięcie na oporniku R3 jest równe 0 (z prawa Ohma napięcie na R3 to przecież U3 = I3*R3, skoro I3 jest zerowe, to U3 również). W związku z tym napięcie na tej gałęzi, w której znajdują się R3 i C2 jest równe napięciu na C2 i jednocześnie jest to napięcie pomiędzy punktem B (używam oznaczeń zamieszczonych na rysunku powyżej) a tym punktem z prawej strony poniżej R4. Jak widać napięcie między tymi punktami jest jednocześnie napięciem na źródle. Opornika R4 nie trzeba w ogóle nawet mieszać w te rozważania.
Bardzo dobrze, że tak CI wychodzi. To czy wartość napięcia wyjdzie ujemna czy dodatnia właśnie zależy od tego czy pójdziemy od A do B, czy od B do A. Nie ma w tym nic dziwnego, bo napięcie to różnica potencjałów w jakichś punktach. Jeśli zatem w punkcie B potencjał jest wyższy niż w punkcie A, to idąc drogą od B do A dostaniemy napięcie ujemne. Idąc z kolei od A do B dostaniemy napięcie dodatnie.
W praktyce gdy w zadaniu pada pytanie o napięcie pomiędzy jakimiś dwoma punktami albo napięcie na jakimś elemencie, to zwyczajowo podaje się jego wartość bezwzględną, czyli dodatnią (tak, żeby faktycznie nie miało znaczenia czy pójdziemy od A do B czy od B do A), natomiast jeśli podałoby się wartość ujemną to raczej na pewno nic się nie stanie.