Jest tak dlatego, że wiemy, że dioda przewodzi prąd tylko w jedną stronę. A zatem natężenie prądu będzie niemal zerowe, np. dla ujemnych wartości napięcia (lewa część wykresu po prawej stronie). Jeśli jednak będziemy próbowali przepuścić prąd w "dobrą stronę", to dioda będzie go przewodzić (np. dodatnie wartości napięcia, czyli część prawa wykresu po prawej stronie) i wtedy możemy w uproszczeniu przyjąć, że zachowuje się ona jak zwykły opornik, stąd na wykresie po prawej stronie pojawia się właśnie liniowa zależność natężenia prądu od napięcia. W rzeczywistości wykres I(U) dla diody wygląda bardziej jak ten wykres po lewej, ale jak widać z kryteriów jego dokładna znajomość nie jest wymagana, więc wystarczy taki uproszczony model jak po prawej stronie.
Prośba o udzielenie pomocy została wysłana. Jeżeli post nie otrzyma odpowiedzi społeczności w ciągu dwóch dni, pomoc zostanie udzielona przez zespół Szkoły Maturzystów.
Jest tak dlatego, że wiemy, że dioda przewodzi prąd tylko w jedną stronę. A zatem natężenie prądu będzie niemal zerowe, np. dla ujemnych wartości napięcia (lewa część wykresu po prawej stronie). Jeśli jednak będziemy próbowali przepuścić prąd w "dobrą stronę", to dioda będzie go przewodzić (np. dodatnie wartości napięcia, czyli część prawa wykresu po prawej stronie) i wtedy możemy w uproszczeniu przyjąć, że zachowuje się ona jak zwykły opornik, stąd na wykresie po prawej stronie pojawia się właśnie liniowa zależność natężenia prądu od napięcia. W rzeczywistości wykres I(U) dla diody wygląda bardziej jak ten wykres po lewej, ale jak widać z kryteriów jego dokładna znajomość nie jest wymagana, więc wystarczy taki uproszczony model jak po prawej stronie.