Cześć czy to wystarczy, aby dowód był uznany?
Tam jest napisane, że "przesunięcie o liczbę podejrzaną o bycie okresem funkcji nic nie zmieniło zatem ta liczba jest okresem tej funkcji".
Założyłem tutaj, że to rzecz oczywista, że jeśli przesuwamy f.tryg o jej okres to mamy dalej to samo
Tak, to też prawda bo f(x) = f(x + T)
Hmm ciężko mi się doczytać. Ogólnie należałoby skorzystać z powinowactwa czyli sinax powoduje kurczenie się "a" razy a co za tym idzie okres maleje "a" razy.