* Podając numer telefonu i klikając na przycisk "Proszę o kontakt", akceptujesz regulamin platformy i wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych,
w szczególności numeru telefonu, przez Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP 6372144158
w celu przedstawiania oferty przez telefon. Twoje dane będą przetwarzane na zasadach określonych w polityce prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Łukasz Jarosiński prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński
z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP: 6372144158. Zapoznaj się z informacjami o przetwarzaniu danych tutaj.
Obliczenie jest niestety niepoprawne. Sposób na wykorzystanie zasady zachowania energii jest dobry, natomiast niestety błędnie wpisane są te energie. Na początku pręt faktycznie posiadał wyłącznie energię potencjalną, przy czym w przypadku bryły sztywnej patrzymy na to na jakiej wysokości znajduje się jej środek masy. A zatem poziom zerowy najlepiej jest przyjąć sobie w połowie długości pręta, gdy ten już wisi pionowo. Wówczas początkowa energia potencjalna to m*g*(l/2). Jeśli chodzi o energię końcową, to bryła wykonuje jedynie ruch obrotowy względem osi obrotu (środek masy nie wykonuje żadnego dodatkowego ruchu postępowego względem osi obrotu), w związku z czym energia końcowa to będzie energia kinetyczna w ruchu obrotowym, a zatem I*w^2/2, gdzie w to prędkość kątowa, którą można powiązać z prędkością liniową poprzez wzór: v = w*(l/2), bo l/2 to promień okręgu, po którym porusza się środek masy pręta. A zatem dostajemy równanie: $$ mg \frac{l}{2} = \frac{I \omega^2}{2} $$ do niego należy wrzucić omegę ze wzoru zapisanego wcześniej i wykorzystać fakt, że I = 1/3 ml^2 i powinno wyjść v = 1/2 * pierw(3gl)