Bloczek A wisi na stałe pod sufitem. Do liny przerzuconej przez bloczek A podwieszone są:
z jednej strony, ciało o masie m1 = 4 kg, z drugiej zaś strony zamocowanie osi obrotu drugiego
bloczka (B). Przez bloczek B przerzucona jest z kolei linka, na której końcach wiszą ciała o
masach: m2 = 1 kg i m3 = 3 kg. Zaniedbując masy bloczków i lin, oblicz przyśpieszenie z jakim
porusza się ciało o masie m1. Jak zmieniłaby się sytuacja gdyby masy ciał spełniały zależności:
m2 = m3 = m1/2.
Nie do końca nie rozumiem w jaki sposób ruch ciężarków (wynikający z różnicy ciężarów) względem siebie (w tym przypadku m2 i m3), wpływa na wypadkową siłę/ masę tych ciężarków. Wydaje sie że układ (związany z bloczkiem B) będzie przez to "lżejszy", więc ciężarek m1 powinien go przeważyć i polecieć w dół, jednak nie potrafię tego zapisać i obliczyć.
Sytuacja jest tutaj dość skomplikowana, ale ujmując to w skrócie to należy zapisać drugą zasadę dynamiki dla wszystkich mas, pamiętając przy tym jaki jest związek pomiędzy poszczególnymi naciągami lin (nie rozważamy ruchów obrotowych bloczków, więc nie jest to trudne). Tak szybko na to patrząc, to zmiana w kwestii stosunku m1/m2 nie powinna nic zmienić w kontekście ruchu masy m1, a powinna jedynie zmienić rzecz jasna ruchy ciężarków m2 i m3. Analogiczny problem (w zasadzie identyczny) jest dokładnie rozważony pod poniższym linkiem, myślę, że warto tam zajrzeć, bo można z niego bardzo dużo wyciągnąć:
http://www.ftj.agh.edu.pl/~PYTLIK/zadania/problemy/prob_m1.pdf