* Podając numer telefonu i klikając na przycisk "Proszę o kontakt", akceptujesz regulamin platformy i wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych,
w szczególności numeru telefonu, przez Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP 6372144158
w celu przedstawiania oferty przez telefon. Twoje dane będą przetwarzane na zasadach określonych w polityce prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Łukasz Jarosiński prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński
z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP: 6372144158. Zapoznaj się z informacjami o przetwarzaniu danych tutaj.
Napięcie między punktami C i D możemy obliczyć stosując podejście podobne jak w II prawie Kirchhoffa (pokazywaliśmy to sobie na zajęciach) - mianowicie idę np. od punktu C do D i zliczam występujące po drodze napięcia. Najwygodniej jest przejść sobie lewą stroną - od C do A i potem do D. Od C do A napięcie wynosi 10 V (zgodnie z danymi w tabelce), widzimy również, że potencjał w A jest wyższy niż w C (na podstawie kierunku przepływu prądu i1 od A do C). Analogicznie idąc od A do D napięcie wynosi -15 V (potencjał w A jest wyższy niż w D), w związku z czym napięcie między C i D wynosi -5 V lub jeśli mówimy po prostu o wartości bezwzględnej czy też różnicy potencjałów, to będzie to po prostu 5 V. Ale właśnie na podstawie tego, że zauważyliśmy, że idąc od C do D potencjał spada o 5 V (bo to napięcie wyszło nam równe -5 V), możemy wywnioskować tę drugą podkreśloną przez Ciebie część, mianowicie skoro tak było, to znaczy to, że potencjał w C jest wyższy niż w D, a zatem prąd i5 faktycznie płynie od C do D.