
A jak promienie nie będą prostopadle to ich strumień tez się skupi? Dlaczego nie załamią się one „tak samo” i nie będą już rownoległe?
Faktycznie powinien on iść równolegle do osi optycznej po przejściu przez soczewkę - nie zwróciłem wcześniej uwagi na tę niedokładność na rysunku - dzięki za czujność! :)
Nie zmienia to oczywiście faktu, że promienie biegnące równolegle do siebie po przejściu przez soczewkę skupiają się w jednym punkcie w płaszczyźnie ogniskowej.
Hmm, nie wiem czy do końca zrozumiałem pytanie (tam chyba zamiast słowa "prostopadłe" miało być "równoległe"?). W każdym razie wiemy, że jeśli promienie są równoległe do osi optycznej, to po przejściu przez soczewkę skupiają się w jednym punkcie na soi optycznej, którym to punktem jest ognisko. Okazuje się, że jeśli weźmiemy promienie, które są do siebie równoległe, ale nie są równoległe do osi optycznej, to po przejściu przez soczewkę i tak skupią się w jednym punkcie, tyle, że nie na osi optycznej, ale będzie to punkt znajdujący się bezpośrednio nad/pod ogniskiem. Przykładowy rysunek zamieszczam poniżej:
Natomiast jeśli promienie nie będą równoległe, to nie skupią się już wszystkie w określonym punkcie po przejściu przez soczewkę.