Na zajęciach faktycznie powiedziałem, że będzie się dało to zrobić z równania soczewki, bo takie było moje początkowe odczucie, ale teraz im dłużej na to patrzę, tym bardziej przychylam się ku temu, że raczej ciężko wyprowadzić to wprost z tego równania. Ale możemy to zrobić np. tak - wiedząc już, że ogniska obu soczewek muszą się pokrywać, mamy odległość pomiędzy soczewkami - będzie to różnica |f2| - |f1|. I teraz możemy sobie np. skorzystać z podobieństwa odpowiednich trójkątów prostokątnych - znów jest to co prawda wykorzystanie rysunku, ale samo powiększenie będzie już obliczone, a nie wywnioskowane na podstawie konstrukcji.
Prośba o udzielenie pomocy została wysłana. Jeżeli post nie otrzyma odpowiedzi społeczności w ciągu dwóch dni, pomoc zostanie udzielona przez zespół Szkoły Maturzystów.
Na zajęciach faktycznie powiedziałem, że będzie się dało to zrobić z równania soczewki, bo takie było moje początkowe odczucie, ale teraz im dłużej na to patrzę, tym bardziej przychylam się ku temu, że raczej ciężko wyprowadzić to wprost z tego równania. Ale możemy to zrobić np. tak - wiedząc już, że ogniska obu soczewek muszą się pokrywać, mamy odległość pomiędzy soczewkami - będzie to różnica |f2| - |f1|. I teraz możemy sobie np. skorzystać z podobieństwa odpowiednich trójkątów prostokątnych - znów jest to co prawda wykorzystanie rysunku, ale samo powiększenie będzie już obliczone, a nie wywnioskowane na podstawie konstrukcji.