Czy licząc deficyt masy dla jakiegoś pierwiastka można przyjąć masę jądra jako masę atomową (czyli odczytać z karty wzorów po prostu), a później już normalnie podstawić resztę wartości do wzoru na bilans masy w jądrze atomowym.
Czy jak mamy podane dla jakiegoś izotopu masę atomową to też możemy przyjąć że to masa jądra? Czy są to za duże przybliżenia jednak i autor po prostu napisze w treści zadania, jeśli będzie nam potrzebna masa jądra do obliczeń
...
Pierwsze pytanie - w ogólności nie, bo masa podana w karcie wzorów jako masa atomowa, to jest uśredniona masa dla danego pierwiastka po obliczeniu średniej ważonej z wkładu każdego z izotopów danego pierwiastka, a więc nie dotyczy ona konkretnego izotopu - a zawsze przy obliczaniu np. właśnie deficytu masy mamy na myśli jakiś konkretny izotop - wtedy po prostu masa takiego jądra będzie inna niż to co widnieje w karcie.
Drugie pytanie - zależy o co jest pytanie - jeśli właśnie o energię wiązania/deficyt masy, to może to być zbyt mało dokładne, ale na pewno wtedy właśnie ta masa zostanie podana w treści, ewentualnie będą podane dane pozwalające na jej obliczenie. Zaś w przypadkach, gdzie np. będziemy obliczali prędkość jąder po rozpadzie czy coś w tym stylu to takie przybliżenie będzie jak najbardziej ok - stosunkowo często zresztą stosowaliśmy je na zajęciach.