Skąd takie podstawienie? Chyba nie mówiliśmy na kursie o czymś takim, w Krysickim też nic nie znalazłem. Czy to wynika z którejś z metod, które przerabialiśmy? Jeśli nie, to jak to zrobić sposobami, które były na kursie?
Czy w odpowiedziach w książce jest błąd w takim razie? 
Te odpowiedzi raczej nie są na tożsame, a na kursie nie było mówione jak to sprawdzić. Wiem, że jest już wrzesień, ale to jest dosyć ważna sprawa według mnie, dlatego prosiłbym o odpowiedź @jarosiński
Trzeba się pokierować tym, że musisz wyznaczyć x'a, więc jak przyrównamy pierwiastek do t-x, to po podniesieniu obustronnie do drugiej zostanie nam sam x, i to jest pożądany rezultat tego podstawienia.
To było zaraz na początku lekcji gdzieś, ale nie pamiętam dokładnie w którym momencie