Czegoś nie widze, jak mam obliczyc wspolczynnik tarcia nie mając sily tarcia, bo rozumiem że czegoś nie rozumiem a podane dane nie wiem w jaki sposób mogę wykorzystać.
Wydaje mi się, że popełniłeś błąd w przekształcaniu wzoru na przyspieszenie i powinno być a = v^2/2s = 5/18 a nie 5/9. No i teraz, że jedyną siłą która powoduje to przyspieszenie jest siła tarcia, to liczysz z II ZDN: F = ma => T = ma Można też chyba policzyć z pracy, że praca siły tarcia jest równa początkowej energii kinetycznej.
//Mam nadzieję, że dobrze, bo nie sprawdzałem nigdzie wyniku.
Wydaje mi się, że popełniłeś błąd w przekształcaniu wzoru na przyspieszenie i powinno być a = v^2/2s = 5/18
a nie 5/9.
No i teraz, że jedyną siłą która powoduje to przyspieszenie jest siła tarcia, to liczysz z II ZDN: F = ma => T = ma
Można też chyba policzyć z pracy, że praca siły tarcia jest równa początkowej energii kinetycznej.
//Mam nadzieję, że dobrze, bo nie sprawdzałem nigdzie wyniku.