Mam pytanie czy jeżeli moja odpowiedź na to pytanie brzmiała:
Ciało tonie, więc siła wyporu cieczy i siła ciężkości ciała nie równoważą się co oznacza, że ich wypadkowa zwrócona w dół działa na ciecz, zwiększając siłę parcia na wagę. Wynika z tego, że wzrost nacisku na wagę nie jest równy ciężarowi ciała, tylko wyżej wspomnianej wypadkowej.
Czy taka odpowiedź byłaby uznana?
Z drugiej strony model odpowiedzi cke jest bardzo niejasny
i nie rozumiem co się tu dzieje, czy ciężar wypartej przez ciało wody nie jest równy ciężarowi ciała co przeczyłoby tezie z polecenia? I czy to tak istotne żeby podkreślać tą siłę reakcji i czy to też mógłby ktoś wyjaśnić
Trzeba bardzo uważać na znaczenie stwierdzenia, że ciało "tonie" - bowiem ciało co prawda jest zanurzone całkowicie w cieczy, ale nie przemieszcza się w dół, ale spoczywa pod jej powierzchnią, w związku z tym zgodnie z I zasadą dynamiki siły działające na to ciało muszą się równoważyć. Siłami tymi są wspomniane przez Ciebie siła wyporu (w górę) i siła ciężkości (w dół), ale oprócz tego mamy jeszcze także siłę naciągu nici (w górę). I teraz siła z jaką ciało "naciska" na ciecz, a co za tym idzie zwiększa to wskazanie wagi jest siła reakcji ciała na siłę z jaką ciecz działa na to ciało (zgodnie z III zasadą dynamiki). Siła z jaką ciecz działa na ciało to siła wyporu, w związku z tym ciało "oddaje" wodzie siłą o takiej samej wartości ale przeciwnym zwrocie. I to stąd bierze się to zwiększone wskazanie wagi, bo oprócz samej siły ciężkości cieczy działa na nią jeszcze siła reakcji pochodząca od znajdującego się w tej cieczy ciała.
Zadanie to zostało bardzo dogłębnie przedyskutowane w jednym z tematów na forum z zeszłego roku, podsyłam do niego link, myślę, że warto tam zerknąć: https://forum.szkolamaturzystow.pl/wpis/1606855191-2017s3177
W razie dalszych pytań proszę oczywiście śmiało pytać.