Czy takie rozwiązanie też jest poprawne? Jeżeli tak, to czy postawić max punktów?
@W. G.
Tak, tam powinno być wcześniej jeszcze *(1-q)^2 i wyjdzie, że 6(1-q)=0, czyli q=1. Czyli można pominąć te obliczenia i po prostu napisać sprzeczność?
Ogólnie twoje rozwiązanie jest ok.
Jeżeli chodzi o równanie z lewej strony, to moglibyśmy je już zakończyć na tym etapie:
Pisząc "brak rozwiązań".
Można oczywiście zrobić tak jak ty to zrobiłaś, natomiast powinnaś pisać z prawej strony co przez co mnożysz obustronnie.
Aby sprawdzający wiedział co się dzieje.
Cześć. Wg mnie podejście dobre, ale jedna rzecz mi się nie podoba- rozwiązanie tego pierwszego przypadku. Masz wyrażenie 6/(1-q)=0 i przyrównujesz mianownik do zera. W takim wypadku otrzymałabyś wyrażenie 6:0. Nie dzielimy przecież przez zero. Można zauważyć, że 6 nie równa się zero, zatem mamy sprzeczność i na tej podstawie nie analizować już dalej tego wyrażenia. Sam pomysł i rozwiązanie drugiego przypadku wyglądają ok :)