Dzień dobry.
Dlaczego w zdaniu 2 ma być 'fałsz'.
Przecież gdy naciągamy strunę to zwiększa się częstotliwość fali, a z równania lambda=v/f i przy stałej prędkości dźwięku lambda by malała i wtedy byłaby 'prawda'.
A okej. W sumie to mogłem od razu pomyśleć, że przecież układ strzałek i węzłów na strunie się nie zmieni wraz z jej naciągiem i było by od razu wiadomo, że lambda się nie zmienia.
Dziękuję :)
W swoich rozważaniach założyłeś, że prędkość fali dźwiękowej w strunie jest stała, natomiast z polecenia wyraźnie widzimy, że "prędkość fali dźwiękowej w strunie jest proporcjonalna do pierw.(F)", a zatem skoro naciągnęliśmy strunę mocniej, to ta prędkość wzrosła. A zatem v rośnie. To zaś, że rośnie również częstotliwośc związane jest z tym, że lambda się właśnie nie zmienia. Jest tak dlatego, że odległość pomiędzy punktami mocowania struny się przecież nie zmieniła (niech to będzie d), więc w dalszym ciągu najdłuższa fala stojąca jaką możemy tam wytworzyć jest taka, że na obu końcach mamy węzeł, a pomiędzy nimi jedną strzałkę i w dalszym ciągu długość tej fali jest równa 2d.