W odpowiedziach podany wynik niepewności wynosi 1,2 ohma i uzyskano to sposobem niepewności względnej. Ja natomiast użyłem sposobu najmniejszego i największego przypadku i wyszedł mi z lekka inny wynik, ale wydaje mi się, że użyłem sposobu poprawnie. Czy takie rozwiązanie (jeśli poprawnie użyłem sposobu) na maturze jest do zaliczenia? I kiedy powinno się używać jakich sposobów uzyskania niepewności?
Podstawa programowa czy też wymagania egzaminacyjne nie definiują wprost jakiej metody obliczania niepewności pomiarowych należy używać (może to oczywiście być ew. narzucone w treści zadania, ale tu nie jest), więc w istocie jeśli tylko poprawnie wykorzystałeś tę metodę, to powinno to zostać uznane. Co do metody to ja znam metodę z użyciem maksymalnej i minimalnej wartości następującą: obliczam Rmax i Rmin, biorę ich różnicę i dzielę na 2 i dostaję niepewność bezwzględną. Ty z tego co widzę wziąłeś po prostu większą z niepewności obliczonych jako różnica wyliczonego R i Rmax lub Rmin, co też jest sensownym podejściem, bo zakłada niejako pesymizację wyniku (czyli bierzemy największą z możliwych niepewności). Myślę zatem, że na maturze by to przeszło, natomiast dla bezpieczeństwa napisałbym chociaż jakieś zdanie komentarza jakiej metody użyłeś i na czym ona polega.