Nie wiem dlaczego tak jest ale jak chciałem obliczyć amplitudę nie korzystając z wartości maksymalnej przyspieszenia zamieszczonego na wykresie aby obliczyć amplitudę to otrzymałem zły wynik.
Chciałem to zrobić z zasady zachowania energii i wyznaczyć po prostu amplitudę ale wynik jest zły, przy okazji nie wiem dlaczego ale z tego wzoru wynika że jego wartość przyspieszenia jest równa 2*9,81m/s2 a powinno być 2m/s2 i chciałem się spytać skąd się bierze błąd bo nie mogę do tego dojść.
Korzystając z przyspieszenia maksymalnego z wykresu wynik jest poprawny.
Kurczę chyba nie do końca jestem w stanie rozszyfrować Twój tok rozumowania, natomiast oczywiście jak najbardziej można to zrobić wykorzystując zasadę zachowania energii, przy czym trzeba bardzo uważać zapisując ją - pamiętać bowiem należy, że oprócz energii potencjalnej grawitacji pojawia się tu również energia potencjalna sprężystości. A więc (o ile dobrze rozumiem E1 to energia w wyższym położeniu, czyli tym, w którym ciężarek jest max. wychylony w górę i tam jego prędkość jest zerowa, a E2 to energia w momencie przejścia przez położenie równowagi, w którym prędkość jest maksymalna) E1 = mAg + k/2 * (x0 - A)^2, natomiast E2 = m*A^2*w^2/2 + kx0^2/2. Gdzie x0 to wydłużenie sprężyny w punkcie, w którym ciężarek jest akurat w położeniu równowagi. I z tego równania wyjdzie dobry wynik. Dojdziesz tak naprawdę do tego, że mg = kx0. Jest to zatem dokładnie to samo co uzyskaliśmy w drugim sposobie rozwiązania tego zadania na naszych zajęciach (zamieszczam screena poniżej):