Fale mechaniczne

Hmm, raz jest punkt X, a raz punkt P, ale zakładam, że to wszystko jest ten sam punkt (niech to będzie punkt X). Jeśli tak jest to należy w istocie skorzystać z tego co jest między innymi napisane w karcie wzorów. Mianowicie chodzi o zależność natężenia od amplitudy, jest ono wprost proporcjonalne do kwadratu amplitudy (I ~ A^2). Co więcej wiemy, że jeżeli fale się na siebie nakładają, to ich amplitudy się do siebie dodadzą (gdy chcemy dostać maksymalne natężenie) i odejmą, gdy chcemy dostać natężenie minimalne. A więc natężenie pojedynczej fali nr 1 jest równe I0 w punkcie X, gdy docierająca tam fala ma amplitudę A. Jeśli teraz dodamy do siebie te dwie fale, to amplituda w punkcie X będzie równa 1,5 A. Wiedząc teraz jaka jest zależnośc natężenia od amplitudy możemy obliczyć jakie będzie natężenie takiej sumy dwóch fal (należy to wyrazić poprzez I0). Analogicznie gdy ampliotudy się odejmą to amplituda wypadkowej fali będzie równa 0,5 A i tu znów możemy wyznaczyć jakie będzie natężenie (pamiętając, że I ~ amplituda^2).

no tak... zabrakło mi w tym wszystkim tego, że te amplitudy można dodać/odjąć...  dziękuję bardzo i przepraszam za nieścisłość oznaczeń, w zbiorze też się pomylili :)

Spoko :)