Mam pierwszy przedział zrobiony, ale kompletnie nie rozumiem drugiego i trzeciego. Dlaczego w drugim przedziale wychodzi mi delta ujemna ale i tak jest wynik, oraz dlaczego w trzecim przedziale delta nie działa? Mam x^2 - x - 6 <= 0 To robię deltę i wychodzą mi x1= -3 i x2 = 2 a to jest źle. Nie widzę tutaj żadnego błędu rachunkowego. Jak to wytłumaczyć?
Mała poprawka chodziło mi że wartości dla tej funkcji są ujemne bądź równe 0, nie argumenty*
W drugim przedziale wydaje mi sie, że chodzi o to że współczynnik kierunkowy a= -1 jest ujemny, więc lewa strona nierówności będzie ujemna dla każdego x, a więc spełnia to nierówność. Jeśli chodzi o trzeci przedział to po przekształceniu wychodzi (x-3)(x+2)<=0, miejsca zerowe to 3 i -2, argumenty dla tej funkcji są ujemne bądź równe 0 dla x należącego do <-2,3>, uwzględniając założenie wychodzi, że x należy <2,3>. Mam nadzieję że pomogłam;)