Jeśli w podpunkcie d) zakładamy że parametr m należy do całkowitych to dlaczego uznajemy za wynik -0,5?
W podpunkcie e) mamy dokładnie taka sytuację tyle że tam nam wychodzi -2 i 16/3 ale wynik 16/3 już odrzucamy właśnie przez to, że nie należy do całkowitych.
Z góry dziękuję za wytłumaczenie.
W odpowiedziach do zadania 2 d) widnieje odpowiedź m należy do {-0,5}
Proszę się wczytać lepiej w treść zadania "dla jakich wartości parametru m ROZWIĄZANIEM równania ... jest liczba całkowita", czyli dla jakiej wartości parametru m, rozwiązanie równania czyli X jest liczbą całkowitą. Czyli na przykład(hipotetyczne inne zadanie), dla m=0.7 rozwiązanie równania to x=2, dla m=3 rozwiązanie równania to x=-0,5 Wtedy odpowiedzią jest parametr m=0.7 bo dla niego rozwiązanie(czyli x) jest liczbą całkowitą. Mam nadzieje że dobrze wytłumaczyłem.
Łukaszz
Mamy jasno napisane że m należy do całkowitych, dlatego odpowiedź m należy do {-0,5} nie ma dla mnie sensu.
Tym bardziej, że w podpunkcie e) mamy dokładnie tą samą sytuację i tam w odpowiedziach już odrzucamy m które nie należy do całkowitych i zostawiamy tylko drugi wynik który do całkowitych należy.
Edit: Według mnie, w podpunkcie d) powinno być założenie 2m należy do całkowitych, bo tylko wtedy wspołczynnik przy x do kwadratu będzie całkowity, co pozwala nam na skorzystanie z twierdzenia o pierwiastkach wymiernych.
w treści jest literówka, powinno być 2m należy do całkowitych :)
Kto powiedział, że uznajemy wynik -0.5 ?