Zz34.2 i 34.3 strona 85

34.2: aby obliczyć środek masy warto sobie przyjąć jakiś układ współrzędnych - tu wystarczy nam nawet tylko jedna jego oś, oś pionowa - i dla niej wykonać obliczenia. Więc w istocie najwygodniej przyjąć sobie jej zero zapewne na poziomie podłogi. Natomiast nie jest to tożsame z przyjęciem zerowego poziomu energii potencjalnej, tu żadnej energii potencjalnej w końcu nie wyznaczamy.

34.3 - nie wiem czy do końca rozumiem pytanie odnośnie kul, ale one się tutaj nie obracają (w sensie takim, że nie wykonują ruchu obrotowego wokół swoich osi przechodzących przez ich środek), bo mamy tu do czynienia z zabawką, którą możemy traktować jako bryłę sztywną (czyli odległości pomiędzy jej punktami nie zmieniają się). Stąd środek ciężkości musi być w punkcie nr 1 (moment siły ciężkości spowoduje wtedy obrót zabawki w lewo).

No właśnie chodziło mi o to czy na przykład dolna kula może pozostać jakby w początkowym położeniu (rozmieszczenie masy), podczas gdy 2 pozostałe kule się obrócą, bo opadną na prawo(tak jak na rysunku). Czyli rozumiem, że tak nie jest.

I czy środek ciężkości to to samo co środek masy?

No nie jest, bo zakładamy, że to bryła sztywna, punkty styczności tych osobnych kul są ustalone. Tak, środek ciężkości to środek masy.

A racja, dziękuję :)