150.2.: Drugie zdanie jest prawdziwe, ale chcę się upewnić, czy woltomierz w tym samym momencie mierzy napięcie na oporniku R? Bo kiedyś mówiliśmy na zajęciach, że jak układ wygląda w ten sposób lub podobnie to jest to zarówno połączenie szeregowe jak i równoległe.
150.3.: Dlaczego amperomierz jest niepotrzebny?
150.4.: Dlaczego sprawność=0,95 a nie 0,05?
150.3.: A w jaki sposób?
150.4.: Czemu energia użyteczna to ta, która jest wykorzystywana przez opornik R, a nie np: przez rw?
3: W przypadku obu oporników znamy napięcie U (mierzy je woltomierz) i znamy ich opory, więc zwyczajnie z prawa Ohma :)
4: Bo rw jest częścią źródła. Źródło napięcia wykorzystujemy by "zasilić" jakiś obwód zewnętrzny o oporze R, więc energią użyteczną jest właśnie ta, która zostanie przekazana temu oporowi zewnętrznemu.
3: To wtedy byłoby: Epsilon=IR1+IRw ; Epsilon=IR2+IRw i wychodzi, że R1=R2, ale nie wiem czy to dobrze.
4: Czyli energia przekazywana to energia użyteczna, a jak nazywałaby się energia związana z źródłem napięcia? Energia tracona?
3: Ale I w pierwszym przypadku jest inne niż w drugim (możemy je oznaczyć jako I1 i I2) ;) w pierwszym przypadku napięcie na oporniku R1 to np. U1, więc I1 = U1/R1. W drugim przypadku napięcie na oporniku R2 to np. R2, więc natężenie prądu to będzie I2 = U2/R2.
4: No możnaby tak ją nazwać, choć szczerze mówiąc nie jestem pewien czy jest to jakieś "oficjalne" nazewnictwo ;)
3: Czy ostateczny wzór wyglądałby tak: rw=(U1-U2)/(U2/R2-U1/R1)?
4: A no bo pamiętam, że kiedyś mówiliśmy na zajęciach o energii traconej, ale to może nie w tym kontekście. Mi zawsze mylą się te pojęcia: energia/moc/praca użyteczna, tracona, całkowita. Czy np. Ecałk=Euż-Etr?
3: Tak ostatecznie wyjdzie :)
4: raczej Euż = Ecałk - Etr
I wtedy sprawność=Euż/Ecałk? I ten wzór będzie działał zawsze w tego typu zadaniach?
2: tak, woltomierz mierzy tu napięcie nr R. Gdy już tam jest woltomierz to już jednak należałoby powiedzieć, że jest to równoległe połączenie trzech elementów (opornik, woltomierz i źródło).
3: Bo natężenie można obliczyć, bez mierzenia go ;)
4: Bo sprawność należałoby policzyć jako stosunek energii użytecznej, czyli tej, która jest wykorzystywana przez nasz opornik, do energii całkowitej, czyli tej, którą daje nam źródło. Czyli można by to policzyć jako: eta = (I*U*t)/(I*E*t) = I^2*R/I^2*(R+r) = 10/10,5