2017.S.1

1.1: Trochę to dla mnie pokrętne tłumaczenie. Tzn. mogłoby być, gdyby nie fakt, że piszesz, że Fs2 > Fg, to przecież nie jest prawdą. Najłatwiej wytłumaczyć to tak: sprężyna k1 wydłużyła się bardziej pod wpływem tego samego ciężaru, więc ma mniejszy współczynnik sprężystości (na podstawie wzoru F = k*x => x = F/k).

1.2: Jak najbardziej.

1.5: tak, to będzie ok. Ważne, żeby niepewność byłą zapisana z taką samą dokładnością jak sam wynik. Tak, zapewne byłoby to doprecyzowane na dzisiejszej maturze, natomiast tu akurat widzę możliwość taką, że zostawiliby to tak jak jest. I wtedy musimy wiedzieć, że dokładność wyniku i niepewności musi być taka sama - a to jaką ją przyjmiemy to już nasza sprawa.

1.1.: Czyli tu mimo różnych x1 i x2, Fs1=Fs2, bo jest to połączenie równoległe? I jeśli tak to w sumie z czego to wynika? Bo na zajęciach dla połączenia równoległego fakt, że Fs1=Fs2 tłumaczyliśmy tym, że x1=x2 a tutaj tak nie jest. Dlaczego Fs2 nie jest większe od Fg skoro prawa strona ołówka odchyla się do góry?

1.5.: Ale czy wtedy zsumowanie niepewności podanych w treści zadania jest poprawne? Bo z tego co widziałem to w odpowiedziach nie brali pod uwagę niedokładności stopera (0,01s).

1.1: Na zajęciach w przypadku połączenia równoległego właśnie wcale nie mieliśmy Fs1 = Fs2 - one były różne. x1 i x2 były takie same, a było tak dlatego, że ten pręt pozostawał w poziomie. Tu przypadek jest nieco inny, mianowicie Fs1 = Fs2, bo o tym nam mówi warunek równowagi momentów sił działających na ten ołówek (takie same ramiona r, więc wartości sił też są takie same). Z kolei z warunku równowagi sił wynika przecież, że Fs1 + Fs2 = Fg, więc Fs2 nie może być większe niż Fg.

1.5: Tak, będzie ok. Oni ją pominęli uznając za zaniedbywalnie małą w porównaniu z tą niepewnością 0,3 s, co jest sensownym podejściem.

Czyli w 1.1. mogę napisać symbolami, że Mwyp=0 (spoczynek), więc Fs1=Fs2 (k1*x1=k2*x2) i x1>x2, zatem k1<k2 i będzie ok?

Tak.

Dziękuję :)