* Podając numer telefonu i klikając na przycisk "Proszę o kontakt", akceptujesz regulamin platformy i wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych,
w szczególności numeru telefonu, przez Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP 6372144158
w celu przedstawiania oferty przez telefon. Twoje dane będą przetwarzane na zasadach określonych w polityce prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Łukasz Jarosiński prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński
z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP: 6372144158. Zapoznaj się z informacjami o przetwarzaniu danych tutaj.
Chodzi o to, że jeśli spojrzelibyśmy na to jak wygląda wektor indukcji ziemskiego pola magnetycznego w jakimś punkcie na powierzchni Ziemi to okaże się, że jest to jakiś wektor, który ustawiony jest pod jakimś kątem do powierzchni Ziemi - a zatem można go rozłożyć na składowe poziomą i pionową, tak jak można to zrobić z każdym wektorem. I teraz jeśli chcemy wykorzystać poziomo ustawioną igiełkę magnetyczną wewnątrz poziomo ułożonej zwojnicy (jak w tym doświadczeniu), to dzięki nim jesteśmy w stanie wyznaczyć jedynie właśnie poziomą składową ziemskiego pola magnetycznego.
A ta "otoczka" jest kluczowa - bo zgodnie z opisem skoro igiełkę magnetyczną, która normalnie zawsze zwraca się w stronę północy (jak igła w kompasie) możemy nagle we wnętrzu zwojnicy ustawić w dowolną stronę, to oznacza to, że zwojnica wytworzyła takie pole magnetyczne, które dokładnie równoważy to pole magnetyczne ziemskie (jego składową poziomą). Dlatego obliczenie wartości indukcji magnetycznej wytwarzanej przez zwojnicę oznacza jednocześnie, że obliczamy w ten sposób wartość owej poziomej składowej ziemskiego pola magnetycznego.