Inf.12.2

Sygnał rozumiemy jako "informację", która się przemieszcza i my sami arbitralnie przyjmujemy, że rozumiemy to jako coś co przemieszcza się wzdłuż światłowodu po "prostej". Zresztą nie ma to aż tak dużego znaczenia w kontekście obliczenia w pp2). Jeśli założysz sobie, że Twój sygnał biegnie dokładnie tak jak światło (czyli po takiej linii łamanej), to niczego to nie zmieni - czas, który masz do obliczenia wyjdzie właśnie równy dokładnie tyle, ile światłu zajmie przejście światłowodu o podanej długości.

Wydaje mi się, że jednak wynik wyjdzie trochę inny, bo my przyjmowaliśmy, że Vsyg to pozioma składowa V1 i wyszło nam, że Vsyg=V1*cos(30), a gdyby przyjąć, że sygnał biegnie jak światło to byłoby Vsyg=V1. W treści jest napisane, że Vsyg<V1, ale jeszcze nie rozumiem tego dlaczego właśnie jest to składowa pozioma tej prędkości. Bo może jednak problem jest nie tyle z przebytą drogą co z wartością prędkości.

Nie wyjdzie inny. Faktycznie możesz przyjąć, że vsyg = v1, ale zauważ, że wówczas droga, którą będzie musiał przebyć sygnał to nie będzie 100 km, tylko długość tej łamanej linii - i te dwa efekty sprawią, że finalnie otrzymasz ten sam czas.

Więc ogólnie można do tego podejść na dwa sposoby - zakładasz, że vsyg to jest pozioma składowa v1 i drogą, którą sygnał ma do przebycia jest ta długość światłowodu równa 100 km LUB zakładasz, że vsyg = v1, ale wtedy ten sygnał przebywa drogę po tej linii łamanej, więc droga do przebycia to jest długość tej linii. W obu przypadkach dostaniesz ten sam czas podróży.

A dlaczego nie może być tak, że drogę s=100km ten sygnał przebędzie wzdłuż toru światła?

No bo po przebyciu drogi równej 100 km wzdłuż tej linii łamanej ten sygnał nie opuści jeszcze światłowodu :D w poziomie przebędzie on wtedy mniejszą liczbę kilometrów, a my mamy podane, że światłowód ma długość 100 km.

czyli droga wzdłuż promieni świetlnych wynosiłaby 100km * cos30? Bo coś mi się tutaj nie zgadza.

Nie, to byłoby 100 km / cos(30).

Dziękuję :)