Czemu źle wyszły mi współrzędne punktu c? Wyznaczyłem równanie drugiej prostej, obliczyłem odległość A od prostopadłej prostej, następnie odległość tej prostej od C i wiadomo z treści że ta długość jest 2 razy mniejsza, więc nie widzę błędu w rozumowaniu
ajajaj juz widze, dzieki wielkie
mam jescze jedno pytanie teraz wyszlo mi juz dobrze po poprawce, ale xc wyszlo -6 a yc wyszlo -13/2, dlaczego to -6 co mi stad wyjdzie musze uznac jako wsporzedna Y punktu C
Z funkcji na początku wyliczałam punkt P(4,-4) a później podstawiałam |AP|=2|PC| ( zapisalam bok |PC| jako "m", czyli |AP|=2m).
Wyliczylam "m" ze wzoru na długość odcinka. Później wyliczałam długość |PC| (|PC|=m), wstawiając punkt C(xc, ¼xc-5) i wychodziły 2 opcje na xc=-4 lub xc=12 (jeśli dobrze policzyłam).
Powstawały 2 opcje na punkt C(-4,-6) lub C(12,-2) odrzucamy drugi punkt bo C nie może znajdować się między A i P (nie stworzyłoby to deltoidu wtedy)
Więc punkt C wychodzi (-4,-6)
Źle wyznaczyłeś równanie prostej na początku zadania
a1*a2=-1 →-4*a2=-1 →a2=¼