2: czy ja to sobie dobrze tłumaczę, że zamykanie włącznika powoduje wzrost prądu, a w rzeczywistości jego przepływ co powoduje powstanie B które rośnie, a skoro B rośnie to Bind ma przeciwny zwrot w drugiej zwojnicy zatem prąd Iind przepłynie ale od E do D
4. Podobnie czy dobrze rozumuje, że w trakcie otwierania prąd w lewej zwojnicy maleje zatem B maleje, a skoro następuje zmiana B to powstaje Bind które ma ten sam zwrot- wynika to z tego że strumień maleje i Wtedy powstaje Iind któro dopiero teraz płynie od D do E zatem przeciwnie do tego jak zamykano włączanik?
pytanie ogólne: czy tutaj ogólnie chodzi o to że Bind powstaje ale tylko w momentach jak zamykamy lub otwieramy włącznik? No bo wtedy niby się zmienia B w lewej zwojnicy zatem zmienia się strumień zatem dochodzi do powstania napięcia? No bo nie ma tu żadnego przysuwaniu (zmiany pola) czy obracania- zmiana kąta.
2: Dokładnie tak.
4: Wszystko się zgadza :)
I odpowiedź na pytanie ogólne również brzmi: tak :) w istocie, żeby doszło do indukcji to musi być zmiana strumienia i tu ją "wytwarzamy" poprzez zamykanie/otwieranie wyłącznika.