czy trzeba tutaj pisać jakieś uzasadnienie czemu nie liczymy wartości na końcu przedziału? w sensie, że skoro funkcja dąży do nieskończoności to jeśli ma wartość największą/najmniejszą to musi być w tych ekstremach?
Apropo tego zadania, skoro funkcja leci od - do + nieskończoności to nasze odpowiedzi są ekstremami lokalnymi prawda? Tak się chciałam upewnić
Ale one nie leci od - inf. Policz granice to tam jest 0 a nie nieskończoność
Ale jakiego przedziału? Aby uzasadnić w tym wypadku ekstrema globalne to można obliczyć granice w +-inf (=0)