Dlaczego ten kąt ma się zmniejszyć?
Ja musiałem do tego zrobić wykres w geogebrze, bo z takiego rysunku poglądowego za dobrze tego nie widać. A da się to jakoś jeszcze skojarzyć? Bo obliczenia chyba byłyby długie.
No np. z takiego rysunku to dobrze widać. Czy jeszcze inaczej to można skojarzyć... nie wiem, wydaje mi się, że tutaj trzeba po prostu trochę posłużyć się wyobraźnią i zdroworozsądkowym rozumowaniem ;) Możesz np. jeszcze sobie wyobrazić, że nie ruszasz działka, ale podnosisz podłoże do góry - w granicznym przypadku podłoga będzie już tam gdzie wylot działka - wtedy ten kąt będzie zerowy. No i widzisz, że opuszczając podłogę w dół ten kąt zacznie się zwiększać.
Można to zwyczajnie policzyć, ale zdecydowanie wystarczy wyobrazić sobie tę sytuację. Torem ruchu piłki w rzucie poziomym będzie fragment paraboli. Wykres tej gałęzi paraboli, która jest torem ruchu, robi się coraz bardziej "stromy" idąc w prawo. Więc im "niżej" zejdziemy na naszej paraboli, tym większe będzie jej nachylenie do poziomu. Tutaj działko zostało opuszczone, więc piłka w pionie przebyła mniejszą drogę (można sobie to wyobrazić tak, że "podnosimy" podłoże), a zatem teraz w punkcie przecięcia tej paraboli z podłożem, będzie ona nachylona do tego podłoża pod mniejszym kątem.