Arkusz 12, zad. 2.3

1 - tak kolokwialnie rzecz ujmując - im wyższy współczynnik tarcia statycznego, tym bardziej "szorstka" czy też "chropowata" jest powierzchnia, więc tym lepsza ona będzie jeśli będziemy chcieli mieć toczenie bez poślizgu, więc zdanie pierwsze jest fałszywe (poślizg oznacza, że materiał był bardziej śliski).

2 - to wynika z faktu, że w drugim przypadku, skoro był tam poślizg, to mniejsza część energii walca była przeznaczana na obrót, a większa część na ruch postępowy środka masy - więc prędkość środka masy na dole tej drugiej równi była większa.

Okej, dziękuję :)

Czyli w ruchu z poślizgiem zawsze przeważa ruch postępowy? I czy w ruchu z poślizgiem trzeba byłoby uwzględnić pracę siły tarcia?

Dobre pytanie - w ogólności niekoniecznie musiałoby tak być, bo można byłoby dobrać bardzo "klejącą" powierzchnię, która sprawiłaby, że znaczna część energii mechanicznej zostałaby stracona (właśnie z uwagi na stratę energii na pokonanie tarcia) i to zdanie miałoby inną odpowiedź, natomiast byłby to już taki skrajny przypadek. Może w istocie powinno to jednak zostać jakoś doprecyzowane w tym zdaniu - dzięki za wnikliwą analizę i ciekawą uwagę! :)