Jak można by było to wytłumaczyć? Czy w tym przypadku zależność napięcia i prędkości można zapisać jako U=v*B*a, jeśli tak, to czym byłoby to "a"?
Dziękuję :)
A czy w tym zadaniu napięcie jest wprost proporcjonalne do prędkości roweru?
Trzeba by to dokładnie przeliczyć, ale powinno wyjść w istocie tak, że amplituda napięcia będzie wprost proporcjonalna do prędkości "przechodzenia" magnesów obok zwojnicy, a co za tym idzie wprost proporcjonalna do prędkości roweru.
Nie można jej tak zapisać. Natomiast prawdą będzie to, że jeśli magnesy będą przechodziły z większą prędkością obok zwojnicy, to będzie indukowało się w niej napięcie o większej amplitudzie (bo większa prędkość oznacza większe tempo zmiany strumienia Fi, a to oznacza większą wartość napięcia). A odsunięcie magnesów od osi obrotu sprawi właśnie, że ich prędkość liniowa będzie większa (bo prędkość kątowa omega pozostaje bez zmian, ale odległośc od osi obrotu r wzrasta, a przecież v = omega*r), więc da to większą amplitudę napięcia.