* Podając numer telefonu i klikając na przycisk "Proszę o kontakt", akceptujesz regulamin platformy i wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych,
w szczególności numeru telefonu, przez Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP 6372144158
w celu przedstawiania oferty przez telefon. Twoje dane będą przetwarzane na zasadach określonych w polityce prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Łukasz Jarosiński prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Szkoła Maturzystów Łukasz Jarosiński
z siedzibą w Olkuszu, ul. Żeromskiego 2/20, NIP: 6372144158. Zapoznaj się z informacjami o przetwarzaniu danych tutaj.
Treść tego zadania jest niestety dość nieprecyzyjnie sformułowana, więc może tu być problem z jednoznaczną odpowiedzią, ale poczyniając takie "naturalne" założenia, możemy powiedzieć, że grubość tego zwierciadła to było 0,5 cm. Dlaczego? Ponieważ warstwa odbijająca w takim typowym lustrze znajduje się "z tyłu", a w zwierciadle płaskim obraz znajduje się w takiej samej odległości od zwierciadła co przedmiot. Tutaj trzeba zapewne przyjąć, że ten 1 cm to jest odległość między rzeczywistym ołówkiem (przedmiotem) a jego obrazem, a zatem jest to suma odległości przedmiotu od zwierciadła i obrazu od zwierciadła, czyli 1 cm = 2*grubość zwierciadła, stąd grubość zwierciadła to 0,5 cm. Ale tak jak wspomniałem pewnie można by to inaczej zinterpretować, a co więcej, zwierciadło jest wykonane przecież ze szkła, więc tam tak naprawdę należałoby jeszcze wziąć poprawkę na współczynnik załamania światła szkła, bo jest on większy niż 1 i sprawia to, że przedmioty wydają nam się umieszczone "płycej" (tak jak np. przedmiot na dnie basenu - wydaje się nam, że leży on płycej niż w rzeczywistości). No ale tutaj nie mamy nic wspomniane o tym współczynniku załamania, więc nie ma nawet za bardzo jak tego uwzględnić.